Ten moment kiedyś musiał nadejść – czas na trochę country. Mało tego. Czas na trochę country popu. Wiadomo, że ten gatunek wywołuje skrajne emocje i jest niesamowicie stereotypicznie postrzegany przez rzesze ludzi. A tak naprawdę to jest jeden z najważniejszych gatunków w USA pod wpływem liczby odbiorców i sukcesu komercyjnego. Przyznam się, że nie miałem pojęcia o istnieniu Kacey Musgraves przed przeczytaniem artykułu o niej w najnowszym Rolling Stonie. Dziewczyna ma 24 lata i już 4 płyty na swoim koncie, ale dopiero ta najnowsza, Same Trailer Different Park, odniosła dość duży sukces. Płyta uznawana jest za jedną z najbardziej przełomowych w najnowszej historii country i country popu. Teksty, teksty i jeszcze raz teksty. Musgraves rozprawia się tu z południowym typem myślenia, stereotypami, stylem życia itd. (niech was nie zwiedzie okropna, lukrowa okładka, zupełnie nie oddaje klimatu płyty). Stacje radiowe bojkotujące jej utwory, zły odbiór przez niektóre środowiska z Południa. Kacey pokazuje, że można inaczej. Jednocześnie jakoś teksty są subtelne, a muzyka na wysokim poziomie, więc całość sprawia bardzo, bardzo dobre wrażenie. Nawet dla mnie, kiedy nie jestem jakimś wielkim fanem country popu, a raczej dopiero zapoznaje się z tym gatunkiem. Pierwszy singiel pt. “Marry Go ‘Round” pokrył się już złotem w Stanach, a drugi, “Blowin’ Smoke” idzie w tym kierunku. Bardzo dobra płyta. Polecam każdemu, nawet osobom, które nie bardzo trawią country czy country pop. Znajdziecie tam nie tylko klasyczne wersje tego gatunku, ale też elementy americany, rockabilly, dużo blues rocka. Fajna, przyjemna mieszanka. Jako najbardziej reprezentatywny utwór prezentuje wam właśnie drugiego singla – “Blowin’ Smoke”.